Wybuchowego znaleziska dokonano podczas prac budowlanych. - Niewybuch z czasów II wojny światowej został znaleziony podczas prac przy budowie płyty postojowej na lotnisku. Zabezpieczyły go służby lotniskowe. do czasu przyjazdu saperów na miejscu był pirotechnik Straży Granicznej z Okęcia - powiedział Piotr Rudzki, rzecznik prasowy lotniska.
To mógł być prawdziwy kataklizm! Szybka i sprawna interwencja zapobiegła tragedii!
Jak zapewnił Piotr Rudzki, w żadnym momencie nie było zagrożenia dla podróżnych, pracowników, samolotów czy terminala. 50-kilogramowa bomba została znaleziona w miejscu, gdzie w 1934 r. znajdowała się pierwsza płyta postojowa dla samolotów. Saperzy wywieźli niewybuch na poligon w Kazuniu, gdzie został detonowany.
Ekopatrol apeluje: NIE PORYWAJ piskląt!
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj.