Policjanci o zabójstwo podejrzewają 66-letniego właściciela domu w którym odbywała się libacja. Mężczyzna zamieszkiwał tam razem ze swoją konkubiną. Para codziennie piła alkohol, a awantury były na porządku dziennym. Feralnego dnia, pili od rana, a impreza odbywała się w różnych częściach domu.
Mężczyzna i kobieta szukali pretekstu do kolejnej awantury. Kiedy się udało, 66-latek chwycił za nóż i wbił go w plecy pomiędzy łopatki 49-latki.
- Razem z nimi przebywał jeszcze jeden znajomy. Kiedy na miejsce przyjechała policja, zastali też koleżankę denatki. Wszyscy zostali zatrzymani, a po wytrzeźwieniu przesłuchani – wyjaśnił Marek Sęktas z prokuratury w Mińsku Mazowieckim.
Śledczy ustalili, że to właśnie 66-latek chwycił za nóż. Prokuratura przedstawiła mu już zarzuty zabójstwa, a decyzją sądu został aresztowany na trzy miesiące.