W poniedziałek, 3 lutego, w okolicach Parku Linowego nad Wisłą grupa mieszkańców Warszawy protestowała przeciwko wycince 500 drzew. Działania te mają rozpocząć się w związku z przebudową Wybrzeża Helskiego. Po głośnym proteście głos postanowił zabrać sam prezydent, a w piątkowy wieczór, po ośmiogodzinnej naradzie, ogłosił na swoim Facebooku kolejne postępy oraz decyzje związane z wycinką drzew.
ZOBACZ TEŻ: Prezydent Warszawy: Budowa muru przeciwpowodziowego jest koniecznością
Do 7 lutego prezydent Rafał Trzaskowski wstrzymał wycinkę drzew wzdłuż Wybrzeża Helskiego. - Zacznę od tego, że w trakcie spotkania znaleźliśmy sposób na uniknięcie wycinki około 60 drzew po wschodniej stronie Wybrzeża Helskiego – poinformował prezydent Warszawy.
Po uwzględnieniu wszystkich racji „okrągły stół” zaproponował kilka modyfikacji w projekcie.
- Zmieniamy układ chodników i ścieżki rowerowej po wschodniej stronie Wybrzeża Helskiego. Całkowicie rezygnujemy też z miejsc parkingowych, dokonujemy zmiany w układzie infrastruktury podziemnej. To właśnie w ten sposób zmniejszymy zakres wycinki o blisko 60 drzew – oświadczył Rafał Trzaskowski. Dodał również, że tam, gdzie pierwotnie były planowane miejsca parkingowe, będą teraz sadzone nowe drzewa.
ZOBACZ TEŻ: Groza nad Wisłą! Obcokrajowcy rozbili nielegalnie obóz. Gdzie są służby?
Strona społeczna poprosiła o czas na zapoznanie się z położonymi na stole propozycjami modyfikacji. Następne rozmowy i spotkanie dwóch stron odbędzie się w najbliższy poniedziałek, 10 lutego.