Mimo tego, że numer alarmowy działa w Polsce od wielu lat to policjanci prowadzą wiele spotkań profilaktycznych w szkołach, zwłaszcza w tych najmłodszych klasach. Funkcjonariusze podczas takich spotkań informują dzieci w jakiś sytuacjach i kiedy należy korzystać z numeru alarmowego 112. Kilka dni temu 9-letni Sebastian udowodnił, że nauka nie poszła w las.
– Kiedy jego mama, będąca w zaawansowanej ciąży zasłabła w domu i straciła przytomność, chwycił za telefon, połączył się z operatorem numeru alarmowego i wezwał służby medyczne. Podczas rozmowy przekazał co się stało oraz gdzie mieszka. Dzięki temu na miejsce bardzo szybko mogły dotrzeć służby w tym policjanci mińskiej komendy, którzy pomogli we wskazaniu budynku – powiedział podkom. Marcin Zagórski.
Przeczytaj również: „Nie będzie żadnych podwyżek czynszów”. Trzaskowski wesprze mieszkańców goszczących uchodźców
11 marca policjanci odwiedzili chłopaka w szkole. Pogratulowali mu heroicznej postawy i właściwej reakcji. Chłopak dzwoniący pod 112 był opanowany, zwłaszcza jeśli weźmiemy pod uwagę emocje jakie mu towarzyszyły. 9-latek dostał list gratulacyjny oraz upominki. Do podziękowań włączył się również dyrektor szkoły, do której chodzi chłopak.
– Była to bardzo miła i niezapomniana wizyta, a dla koleżanek i kolegów Sebastiana najlepsza profilaktyka jaką można sobie wyobrazić, gdyż poparta prawdziwym przykładem jak należy się zachować w sytuacji zagrożenia – dodaje Zagórski.
Polecany artykuł: