To jeden z bardziej prestiżowych konkursów na świecie. Dotyczy innowacyjnych rozwiązać związanych z szeroko pojętym biznesem, ale też nauką, technologią czy gospodarką. Mowa tu oczywiście o Global Business Challenge. Absolwent SGGW dostał się do ścisłego finału konkursu, znajdując sposób na globalne niedożywienie.
Tegoroczna edycja Global Business Challenge dotyczyła tematyki niedożywienia w krajach trzeciego świata. Do ostatniego etapu konkursu zakwalifikowało się w sumie 6 drużyn: z Afryki Południowej, Indonezji, Indii, Australii, Kanady i Stanów Zjednoczonych i Polski. Przed finalistami, w tym drużyną Piotra Tatarczuka, absolwenta SGGW jest teraz najbardziej wymagające zadanie: zaprezentować swój projekt tak, by światowe organizacje państwowe, pozarządowe, media czy wpływowi biznesmeni oddali głos właśnie na niego.
Na korzyść zdecydowanie przemawia fakt, że pomysł mieszkańca Warszawy był szeroko komentowany podczas zeszłorocznego Szczytu G20 (GBC organizowano wtedy w jego ramach). Projekt spotkał się z uznaniem wielu polityków i ludzi biznesu. Swoje sposoby na walkę z niedożywieniem przedstawiło wtedy 130 drużyn, a wizja Polaka zajęła 2 miejsce.