kontrola prędkość policja

i

Autor: KPP Wałcz

Absurd na Ursynowie! Kierowca prowadził w slipach a pasażer WŁOŻYŁ coś do ust. TO NIELEGALNE

2021-01-15 9:10

Ursynowscy policjanci dostrzegli w środku nocy samochód z zapalonymi długimi światłami. Na widok policjantów kierowca uciekł kilka ulic dalej. Policjanci nie dali za wygraną. Kiedy zatrzymali się koło dwóch mężczyzn widok ich przeraził... Mundurowi zobaczyli to...

Podejrzane światła

Policjanci z Ursynowa około godz. 2 nad ranem patrolowali dzielnicę. W pewnym momencie oślepiły ich długie światła zaparkowanego samochodu przy ul Puszczyka. Na widok radiowozu, kierowca forda z piskiem opon odjechał parę ulic dalej. Zaniepokojeni mundurowi ruszyli za nim. Wtedy jeszcze nie wiedzieli, jaki widok zastaną.

Nerwowe zachowanie

Mężczyźni zaparkowali przy ul. Wiolinowej. - Z uwagi na liczne zgłoszenia kradzieży i włamań mające miejsce w tej okolicy, takie nienaturalne zachowanie zainteresowało mundurowych. - informuje mł.asp. Iwona Kijowska, oficer prasowy ursynowskiej policji. Policjanci poszli wylegitymować mężczyzn. Na widok policji mężczyźni spanikowali. 39-letni pasażer podczas wyjmowania jakiejś rzeczy ze spodni włożył coś do ust. Kiedy kierowca uchylił szybę w aucie policjanci nie mogli uwierzyć własnym oczom. Kierowca forda był tylko w majtkach, a z auta wydobywała się woń marihuany.

Fura z towarem

Znaleźli NARKOTYKI! Sprawę chciał załatwić "inaczej"

Podczas przeszukania okazało się, że 39-latek włożył do ust zawiniątko z marihuaną. Na dodatek w jego portfelu funkcjonariusze znaleźli amfetaminę. - 39-latek oświadczył mundurowym, że jest to amfetamina, którą posiada na własny użytek. Podczas przeszukania samochodu w drzwiach od strony kierowcy, ujawniono kolejny woreczek z zapięciem strunowym z zawartością białego proszku. - relacjonuje mł.asp. Iwona Kijowska. 

Znalezisko w majtkach

Obaj mężczyźni zostali przewiezieni na komendę. Tam, w majtkach kierowcy forda policjanci znaleźli marihuanę. - Narkotyki trafiły do depozytu, a ich właściciele natomiast trafili do policyjnego aresztu. Następnego dnia usłyszeli zarzut, za który mogą zostać skazani na 3 lata więzienia. - informują funkcjonariusze.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają