Piaseczno. Fryzjerka obcięła klientce kawałek ucha. Interweniowała policja
Do szokującego incydentu doszło w środę (11 października). O sprawie poinformował portal piasecznonews.pl. Jak dowiadujemy się z artykułu, klientka przyszła do salonu, a fryzjerka zaczęła obcinać jej włosy. W pewnym momencie zagapiła się i niefortunnie ciachnęła ostrymi jak brzytwa nożyczkami. Na ziemię zamiast kosmyku włosów spadł kawałek ucha. Z rany polała się krew. Na szczęście szybko udało się zatamować ranę.
Mimo to na miejsce przyjechała policja. Z relacji świadków wynikało, że funkcjonariusze poinformowali fryzjerkę i jej klientkę o przysługujących im prawach. Jak donosi portal nikt nie został zatrzymany ani nie usłyszała zarzutów. To wcale nie oznacza jednak, że sprawa tak łatwo się zakończy. Poszkodowana kobieta może dochodzić swoich praw i pozwać fryzjerkę, która ją skrzywdziła.
Skandal u fryzjera. Pijany obrażał klientkę
Do innej afery w salonie fryzjerskim doszło w Garwolinie. Kobieta zjawiła się tam ze swoim 2-letnim synkiem, który miał być strzyżony po raz pierwszy w życiu. Obok chłopca siedział właściciel zakładu, który miał być "kompletnie pijany". Jak relacjonuje mieszkanka Garwolina, mężczyzna pozwolił sobie na znacznie więcej. Więcej przeczytasz TUTAJ.