We wtorek (13 sierpnia) na ulicy Miedzianej na warszawskiej Woli doszło do poważnego incydentu z udziałem psa rasy Pitbull. Tuż przed godziną 17 zwierzę zaatakowało 17-letnią dziewczynę, powodując głębokie rany nosa i dolnej wargi. Na miejsce zdarzenia natychmiast wezwano Zespół Ratownictwa Medycznego. Po przeprowadzeniu wstępnych działań medycznych, kierownik zespołu podjął decyzję o przewiezieniu poszkodowanej do szpitala, gdzie konieczna była interwencja chirurgiczna.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że właściciele psa wyjechali, zostawiając zwierzę pod opieką sąsiadki. Gdy jej dziecko wyprowadziło psa na spacer, doszło do ataku na nastolatkę. Policja ustaliła, że pies nie miał aktualnych szczepień na wściekliznę. − Ostatnie było wykonane w czerwcu 2022 roku − czytamy w sieci.
Gucin. Trzy psy zaatakowały 7-letnią dziewczynkę na rowerze
To nie pierwszy taki przypadek z udziałem agresywnego psa. O podobnej sytuacji pisaliśmy rok temu, 1 lipca. W miejscowości Gucin w gminie Nowe Miasto, miało miejsce inne dramatyczne zdarzenie z udziałem psów.
Jadącą na rowerze 7-letnią dziewczynkę zaatakowały trzy psy, które nagle wybiegły na drogę. Zwierzęta wydostały się z kojca przy jednym z domów. Gdy psy zaatakowały dziecko, dziewczynka upadła, doznając licznych ugryzień obu nóg. Ranna została przewieziona do szpitala, gdzie konieczne było założenie jej ponad 20 szwów.
Policja badała szczegółowe okoliczności zdarzenia, prowadząc postępowanie związane z niezachowaniem przez właścicielkę psów odpowiednich środków ostrożności. Funkcjonariusze przypominają, że posiadanie psa to nie tylko przyjemność, ale także ogromna odpowiedzialność za jego zachowanie.