Alarm bombowy w oddziale psychiatrycznym w Rasztowie
Z samego rana we wtorek (30 sierpnia) dyrekcja Zakładu Opiekuńczo-Leczniczo-Psychiatrycznego w Rasztowie przy ul. Cypriana Kamila Norwida 2 otrzymała anonimową wiadomość na skrzynkę pocztową o rzekomym podłożonym ładunku wybuchowym w placówce. Wszystkie służby powiatu wołomińskiego zostały postawione w stan gotowości.
– Zgłoszenie dotyczyło podłożonego ładunku wybuchowego na terenie szpitala psychiatrycznego. Byliśmy na miejscu. Prawdopodobnie to był fałszywy alarm – przekazała w rozmowie z „Super Expressem” mł. asp. Monika Kaczyńska, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Wołominie.
CZYAJ RÓWNIEŻ: Warszawa: Ewakuacja Krakowskiego Przedmieścia! "Sytuacja nadzwyczajna". Mężczyzna z pociskiem w dłoni
Jak się dowiedzieliśmy, na wniosek administracji budynku, wszyscy pacjenci oraz personel został ewakuowany. Wszyscy zostali wyprowadzeni na zewnątrz. Policjanci sprawdzali budynek pod kątem ewentualnego zagrożenia.
– To nie pierwszy raz, kiedy placówki oświaty i służby zdrowia otrzymują takie fałszywe zawiadomienia – dodała policjantka.