Pierwszy dzień matur był stresujący nie tylko ze względu na egzamin dojrzałości. W 122 szkołach ogłoszono dziś alarmy bombowe. Wszystkie okazały się fałszywe. Część maturzystów napisała egzamin z opóźnieniem, a maturzyści z Autorskiego Liceum Artystycznego i Akademickiego we Wrocławiu napiszą maturę dopiero w czerwcu. Jakie konsekwencje będą musieli ponieść autorzy żartu?
Polecany artykuł:
Komenda Główna Policji wydała specjalny komunikat dotyczący serii fałszywych alarmów w szkołach.
- Równolegle z prowadzonymi działaniami prewencyjnymi i czynnościami sprawdzającymi na miejscu, specjalna grupa policjantów ustala sprawców fałszywych alarmów. Policja pozostaje w stałym kontakcie z Centralną Komisją Egzaminacyjną, a Komendant Główny Policji na bieżąco informuje Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji o podejmowanych działaniach - czytamy w komunikacie.
Czytaj także: Dzisiaj startują matury. Na początek język polski
Policja już wcześniej miała informować szkoły, urzędy i instytucje, że w tym tygodniu może dojść do serii alarmów, których celem jest sparaliżowanie przebiegu egzaminu maturalnego.
Uwaga, bomba!
Według danych Centralnej Komisji Egzaminacyjnej, 122 szkoły miały otrzymać drogą mailową informacje o podłożeniu ładunku wybuchowego. Jak podkreśla policja, każdy sygnał o alarmie został szczegółowo sprawdzony, a w szkołach przeprowadzono kontrole pirotechniczne.
Czytaj także: Matura 2019: Zmienią prawo, żeby odbył się egzamin dojrzałości [AUDIO]
Kara
Przypominamy, że kto wiedząc, że zagrożenie nie istnieje, zawiadamia o zdarzeniu, które zagraża życiu lub zdrowiu wielu osób podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8. Anonimowy telefon o podłożeniu ładunków wybuchowych uruchamia całą lawinę działań Policji i innych służb zaangażowanych w zabezpieczenie miejsca rzekomego podłożenia ładunku. Autorzy takich głupich żartów są jednak ustalani i pociągani do odpowiedzialności karnej. Pamiętajmy, że oprócz odpowiedzialności karnej, takie osoby muszą się liczyć także z odpowiedzialnością cywilnoprawną, możliwością obciążenia kosztami przeprowadzonej akcji, czy np. odszkodowaniami za straty spowodowane wstrzymaniem działalności danej instytucji.