Warszawa. Sekundy od tragedii! Telewizor rozbił się tuż obok ojca z małym dzieckiem
Wracamy do zdarzenia z ulicy Nowowiejskiej w Warszawie. W czwartek, 29 sierpnia, z okna kamienicy wyleciał telewizor, który spadł tuż obok ojca spacerującego z małym dzieckiem w wózku. Policjanci prędko ustalili mieszkanie, z którego wypadł sprzęt. Pukali do drzwi, jednak nikt nie otwierał. Mundurowi przy wsparciu strażaków byli zmuszeni dostać się do środka przez okno. W lokalu zastali porozrzucane butelki po alkoholu i ogólny bałagan.
- Zgłoszenie otrzymaliśmy chwilę przed godziną 9. Zatrzymaliśmy łącznie sześć osób. Przebadaliśmy ich pod kątem zawartości alkoholu w wydychanym powietrzu. Część z nich była nietrzeźwa - mówił nam tuż po zdarzeniu mł. asp. Jakub Pacyniak ze śródmiejskiej policji.
We wtorek, 3 września, przekazano nowe informacje. Zobacz wideo poniżej i czytaj dalej.
24-latek usłyszał zarzuty. Policja udostępniła nagranie
Osoby w wieku od 17 do 24 lat zostały wylegitymowane i zatrzymane. Najstarszy, 24-letni Amerykanin, przez agresywne zachowanie musiał zostać obezwładniony przez policjantów. To właśnie on usłyszał zarzuty narażenia człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu w związku z wybrykiem chuligańskim i sąd zdecydował o aresztowaniu go na dwa miesiące. Służby nie mają wątpliwości co do tożsamości sprawcy - jedna z osób obecnych w mieszkaniu nagrała wyrzucanie telewizora przez okno.
Na Nowowiejskiej mogło dojść do kolejnej tragedii. Niedawno 18-letni Dymytro stracił życie po tym jak robotnik zrzucił z dachu 30-kg kocioł. Czytaj więcej.
Listen on Spreaker.