Tragedia miała miejsce 13 grudnia o godz. 15:25 we wsi Many w gminie Tarczyn. Angelika i Arek jechali do szkoły, skąd mieli odebrać starsze dzieci - siedmioletnią Agatę oraz dziewięcioletniego Antka. Niestety, nie dojechali. Na niestrzeżonym przejeździe kolejowym w osobowego citroena, którym jechali, uderzył pociąg towarowy. 28-letnia Angelika i jej nienarodzony jeszcze syn Jaś zginęli na miejscu. 2-letnią Anielę ratownicy próbowali reanimować. Przegrali jednak walkę o życie dziewczynki.
Wstrząsający wypadek przeżył jedynie Arkadiusz. We wtorek, 21 grudnia, zamiast cieszyć się z narodzin kolejnego potomka, pożegna swoich najbliższych, z którymi już nigdy więcej nie zasiądzie do wigilijnego stołu. Uroczystości pogrzebowe Angeliki, Anieli i Jasia rozpoczęły się o godz. 13.
Anielka i Jaś spoczną z mamusią w jednym grobie. Pogrzeb ofiar wypadku pod Tarczynem [RELACJA]
12:35
Koszmar na przejeździe kolejowym rozdzielił rodzinę. 13 grudnia zginęła 28-letnia Angelika, 2-letnia Aniela, a także nienarodzony jeszcze Jaś. W auto, którym jechali, uderzył pociąg towarowy. Mrożący krew w żyłach wypadek przeżył tylko 38-letni Arkadiusz, mąż i ojciec, który dziś będzie musiał pożegnać swoich najbliższych.
12:40
Uroczystości pogrzebowe rozpoczną się o godz. 13 w kościele w Werdunie. Po mszy świętej pogrzebowej, ciała trzech ofiar koszmarnego wypadku spoczną na cmentarzu w Tarczynie.
13:00
Rozpoczynają się uroczystości pogrzebowe Angeliki, Anielki i Jasia. Żałobnicy gromadzą się w kościele w Werdunie. Widok zrozpaczonej rodziny pogrożonej w żałobie chwyta za serce.
13:10
Pod niewielkim kościołem stoi tłum wiernych. Nie wszyscy zmieścili się do środka. Żałobnicy, mimo mroźnej pogody, stoją na dworze. Sznur samochodów ciągnie się przez niemal kilometr od kościoła.
13:13
Słowa księdza prowadzącego mszę chwytają za serce. "Rozmawiałem z mężem i zapytał mnie, jak to się stało" - powiedział duchowny.
13:24
"Ostatnio Arkadiusz powiedział mi, że czuje obecność swojej żony" - powiedział kapłan. "Antek przygotowuje się do komunii świętej. Wierzę, że będzie miał na tyle siły, aby zawsze się pomodlić i porozmawiać wieczorem z mamusią" - dodał.
13:28
Taca zbierana podczas mszy przeznaczona będzie na pomoc rodzinie, która opłakuje dziś stratę najbliższych.
13:40
Żałobnicy, którzy towarzyszą w ostatniej drodze Angelice, Anielce i Jasiowi, nie kryją swojego smutku. Łzy spływają im po policzkach, a po kościele i placu przed kościołem niesie się rozpaczliwy szloch.
13:45
Ksiądz wspomina zmarłych. "Angelika przychodziła do kościoła nawet w zaawansowanej ciąży. W pandemii przychodziła i sprzątała Kościół" - powiedział. Dodał, że dwoje starszych dzieci, Antek i Agatka, śpiewali w chórze.
13:53
Żałobnicy towarzyszą w ostatniej drodze tragicznie zmarłym. Trumna z ich ciałami została włożona do karawanu. Niedługo spocznie w grobie na cmentarzu.
14:13
Tłum ludzi zgromadził się na cmentarzu w Tarczynie. Zrozpaczeni idą pożegnać tragicznie zmarłych.
14:20
Widok starszych dzieci zmarłej Angeliki chwyta za serce. Pociechy kobiety żegnają swoją mamę i rodzeństwo białymi różami.
14:25
Trumna z ciałami Angeliki, Anielki i Jasia została już złożona do grobu. Po cmentarzu niesie się szloch zrozpaczonych żałobników. Dzieci trzymają Arkadiusza za ręce i mocno ściskają.
14:40
Grób, w którym spoczęła Angelika i dwójka jej dzieci, utonął w kwiatach.