Poranna awaria na stacji Kraków Główny dała się we znaki pasażerom z Warszawy. Z powodu braku zasilania na stacji Kraków Główny przez kilka godzin całkowicie wstrzymany był ruch pociągów. Składy odjeżdżające ze stolicy Małopolski miały gigantyczne opóźnienia.
Przez stolicę przejeżdża wiele pociągów, które rozpoczynają swój bieg w Krakowie. Na peronach Dworca Centralnego zebrał się tłum, który oczekiwał na składy chociażby w kierunku Trójmiasta. Pasażerowie nie kryli złości.
Na tablicach informacyjnych pojawiły się informacje, że składy miały nawet 165 minut opóźnień!