Warszawa. Wpadł w furię, wybiegł z auta i wybił im tylną szybę! Wszystko nagrali
Do szokującego zdarzenia doszło w środę (2 kwietnia) w Wilanowie. Sprawę nagłośniła telewizja TVN. Podczas manewru zmiany pasa doszło do spięcia między dwoma kierowcami. Jeden z nich wpadł w furię i zaatakował auto, w którym podróżował ojciec z półtorarocznym dzieckiem.
– Podbiegł do mnie i zaczął walić w szybę, później zaczął walić w szybę córki z tyłu. Zacząłem uciekać, po prostu. Nie dawał za wygraną. Zaczął rzucać miarką budowlaną – relacjonował przerażony ojciec w rozmowie z "Faktami" TVN. Rzucona miarka trafiła w tylną szybę samochodu, rozbijając ją.
– Zobaczyłem, czy z córką jest wszystko w porządku. Po tym, jak zauważyłem, że ta osoba zaczyna uciekać, wsiadłem szybko do auta i zadzwoniłem na numer alarmowy – dodał poszkodowany.
Na szczęście, ani ojciec, ani dziecko nie odnieśli obrażeń. Sprawą zajęła się policja, która szybko zatrzymała agresywnego kierowcę. – Mężczyzna został zatrzymany wkrótce po zdarzeniu. Odjechał, ale poszkodowany od razu wybrał numer alarmowy 112 i dzięki temu policjanci zdołali namierzyć sprawcę. W chwili zatrzymania był już spokojny. Tłumaczył, że zdenerwowało go to, że kierowca pojazdu przed nim dokonał manewru zmiany pasa – mówi „Super Expressowi” asp. Szt. Marta Haberska z policji. Zatrzymany trafił w kajdankach na komisariat.
Mężczyzna został przewieziony na komisariat i usłyszał zarzut uszkodzenia mienia. Kodeks karny przewiduje za ten czyn nwet do 5 lat więzienia!
Niestety, jak podkreślają eksperci, agresja na drodze to w Polsce coraz częstsze zjawisko. – 80 procent kierujących deklaruje, że w zasadzie codziennie spotyka się z tego rodzaju sytuacjami w ruchu drogowym. Jest to bardzo niebezpieczne zjawisko – skomentowała dr Ewa Odachowska-Rogalska, psycholożka transportu z Instytutu Transportu Samochodowego, w materiale „Faktów” TVN.
Materiał wideo znajdziesz poniżej: