Noc z niedzieli na poniedziałek była bardzo mroźna w całym kraju. W południowo-zachodniej części kraju niektóre stacje wskazywały nawet -19 stopni Celsjusza. W Warszawie było nieco "cieplej", ale i tak bardzo zimno. Nad ranem było -14 stopni. Jak prognozuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, zimowa aura utrzyma się w całym kraju do środy.
- W środę i w czwartek na zachodzie i w centrum będziemy mieli chwilową wiosnę, ale od piątku należy się spodziewać powrotu zimy - poinformował PAP rzecznik i synoptyk IMGW Grzegorz Walijewski.
Synoptyk wskazał, że we wtorek będzie pochmurno, a na wschodzie i północy kraju należy się spodziewać opadów śniegu. W pozostałych regionach padać będzie marznący deszcz lub deszcz ze śniegiem. Środa i czwartek upłyną pod znakiem ocieplenia w całym kraju. Ponowne ochłodzenie wróci w nocy z czwartku na piątek. W weekend mróz w centrum kraju będzie już przez cały dzień.
Zima do końca lutego
Jak prognozują meteorolodzy, zimowa aura utrzyma się przez dłuższy czas. Przez najbliższe dwa tygodnie mróz będzie zarówno w ciągu dnia, jak i w nocy, a minimalna temperatura w Warszawie może osiągnąć nawet -20 stopni. Lokalnie może być jeszcze chłodniej - szczególnie przy silnym wietrze i przy gruncie.