Do kradzieży dochodziło w lutym i kwietniu 2022 roku. 36-latek upodobał sobie parking przed przedszkolem na ul. Poniatowskiego 18. Zasadzał się na niczego nie świadome ofiary, gdy przyjeżdżały odebrać lub odprowadzić swoje dzieci do przedszkola. Wtedy podbiegał do otwartych samochodów, chwytał co popadnie i czym prędzej uciekał!
Tak dobrze mu to szło, że postanowił nie zmieniać miejsca i kradł ciągle w tej samej okolicy. Miarka się w końcu przebrała i policjanci namierzyli notorycznego złodzieja. - Raszyńscy kryminalni dzięki wnikliwej pracy operacyjnej ustalili, że kradzieży dokonywała jedna i ta sama osoba. Idąc tym tropem wytypowali 36-letniego mężczyznę. Kilka dni temu policjanci otrzymali informację, że przebywa w on okolicy przedszkola. Szybkie działanie policjantów doprowadziło do zatrzymania 36-letniego obywatela Gruzji – przekazała kom. Karolina Kańka z pruszkowskiej policji.
Przy podejrzanym funkcjonariusze znaleźli cały ekwipunek, którego używał w swoim złodziejskim procederze: krótkofalówkę, nóż rękawiczki, radiostację, scyzoryk i pilniczek oraz dokumenty poświadczające stały pobyt na różne nazwiska.
Gruzin usłyszał zarzuty
Po zebraniu materiału dowodowego zatrzymany usłyszał trzy zarzuty kradzieży oraz dwa zarzuty posiadania dokumentów, którymi nie miał prawa rozporządzać. Postepowanie prowadzone jest pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Pruszkowie. Za kradzież kodeks karny przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności.