Auto 19-latka roztrzaskało się na drzewie. Wielu rannych, wszyscy walczą o życie

Warszawa, Wesoła. Osobówka uderzyła w drzewo. Wielu rannych, wśród nich młode osoby

W sobotni wieczór na skrzyżowaniu ul. Niemcewicza i Narutowicza w Wesołej zderzyły się dwa samochody osobowe. Według wstępnych ustaleń funkcjonariuszy policji wynika, że osobowa kia wyjeżdżając z ulicy podporządkowanej, wymusiła pierwszeństwo i uderzyła w skodę, która później zatrzymała się na drzewie.

− O godzinie 22 kobieta kierująca samochodem marki kia skręcając w ul. Narutowicza nie ustąpiła pierwszeństwa nadjeżdżającej skodzie. Kierujący nią 19-latek wykonał gwałtowny manewr w celu uniknięcia zderzenia – mówił „Super Expressowi” Jacek Wiśniewski ze stołecznej policji. Auto nastolatka wypadło z drogi, a jego auto rozbiło się na drzewie.

− Nasze działania polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, wykonaniu segregacji wstępnej poszkodowanych, a także udzieleniu kwalifikowanej pierwszej pomocy poszkodowanym zgodnie z wyznaczonymi wspólnie z Kierującym Akcją Medyczną priorytetami ratowniczymi − informowali druhowie z Ochotniczej Straży Pożarnej w Wesołej.

W środku auta oprócz 19-letniego kierowcy znajdowały się cztery inne osoby, trzy były nieprzytomne, a u jednej miało dojść do zatrzymania funkcji życiowych. Wszystkie były od niego młodsze. Jak podaje podinsp. Joanna Węgrzyniak, najmłodszy pasażer miał zaledwie 13 lat. Poszkodowani w stanie krytycznym trafili do szpitali. Walczą o życie. Kobiecie wyjeżdżającej z Narutowicza nic się nie stało. Została przebadana pod kątem zawartości alkoholu w wydychanym powietrzu, była trzeźwa. 19-latek był w zbyt ciężkim stanie na zbadanie alkomatem.

Policjanci apelują do mieszkańców i osób, które mogły znajdować się w bliskiej odległości, by kontaktować się z odpowiednimi służbami. Aby określić pełen przebieg zdarzenia potrzebny jest każdy szczegół, nawet najdrobniejszy.