Auto zmiecione przez tramwaj na Białołęce. Pasażerka i kierowca w stanie krytycznym

Do poważnego wypadku doszło chwilę przed godziną 15, w czwartek, 4 listopada. Samochód osobowy marki kia wjechał pod tramwaj na skrzyżowaniu ulic Światowida ze Strumykową na Białołęce. Pojazd linii nr 2 jechał w kierunku Winnicy. Siła uderzenia była ogromna, a auto zostało niemal doszczętnie zmiażdżone. Jak wynika ze wstępnych ustaleń Super Expressu, pojazdem podróżowały dwie osoby - mężczyzna i kobieta, która siedziała na miejscu pasażera.

Zarówno pasażerka, jak i kierowca są w stanie krytycznym i walczą o życie. Strażacy musieli użyć narzędzi hydraulicznych, by wydobyć rannych z samochodu. Na szczęście żaden z pasażerów tramwaju nie ucierpiał. Poszkodowany kierowca został przetransportowany do szpitala śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, a pasażerka - karetką. 

- Zgłoszenie otrzymaliśmy o godz. 14:58. Dwie ranne osoby z samochodu osobowego było zakleszczone, konieczne było ich uwolnienie. Jedna osoba była nieprzytomna. Na miejscu lądował też śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego - relacjonuje Maciej Jabłoński ze stołecznej straży pożarnej.

Wypadek na Światowida. Utrudnienia w kursowaniu tramwajów

- Z powodu zdarzenia w rejonie skrzyżowania Światowida / Strumykowa tramwaje linii 2 i 17 kursują na trasach skróconych do krańca TARCHOMIN KOŚCIELNY - poinformował Warszawski Transport Publiczny. Pasażerowie jadący z Winnicy lub Nowodworów muszą korzystać z zastępczej komunikacji autobusowej.