Stare Babice. Pożar w autobusie przewożącym ponad 50 dzieci. Błyskawiczna ewakuacja
W sobotę, 29 lipca w Starych Babicach doszło do koszmarnego zdarzenia. Zaczął się palić będący w trasie autobus, na pokładzie którego znajdowały się dzieci. Tragedii zapobiegła reakcja świadka zaniepokojonego widokiem dymu wydobywającego się z wnętrza autobusu. Katarzyna Urbanowska, oficer prasowa Mazowieckiego Komendanta Wojewódzkiego PSP, poinformowała PAP, że kierowca samochodu jadącego za autokarem zauważył dym i dał znak, by pojazd się zatrzymał. Gdy autokar stanął, kierowca ten zaczął gasić ogień. Autokarem podróżowało 56 osób, z których 51 to dzieci. Wszyscy ewakuowali się z autokaru jeszcze przed przyjazdem strażaków na miejsce zdarzenia.
Jedna osoba podtruła się dymem. Utrudnienia na S8
Na szczęście żadna z osób podróżujących autobusem nie została poparzona. Rzeczniczka mazowieckiego komendanta PSP przekazała natomiast, że odnotowano jeden przypadek podtrucia się dymem. Życiu osoby poszkodowanej nic nie zagraża. Na trasie S8 zablokowane są dwa pasy ruchu w kierunku Białegostoku.