Informacje o wypadku podała Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. - Zablokowane są dwa pasy ruchu w kierunku Nowego Dworu Mazowieckiego. Ruch odbywa się pasem awaryjnym. Przewidywany czas utrudnienia to 3 godziny - napisano w komunikacie z 18.30.
Jak podała policja, w wypadku brał udział autobus rejsowy do Gdańska. Ze wstępnych ustaleń wynika, że uderzył on w toyotę corollę, którą podróżowała 66-letnia mieszkanka powiatu nowodworskiego. - Toyota odbiła się i uderzyła w suzuki, za kierownicą którego jechał 42-letni mężczyzna. Na miejscu pojawił się prokurator. W sprawie wypadku będzie wszczęte śledztwo - powiedziała w rozmowie z "Super Expressem" st. asp. Joanna Wielocha z policji w Nowym Dworze Mazowieckim.
Na miejscu oprócz policji, byli strażacy - W autobusie jechało 5 osób. Im nic się nie stało. Kierująca samochodem osobowym była przez nas wycinana. Pogotowie ją reanimowało, ale mimo starań lekarzy, kobieta zmarła - podsumował Karol Kierzkowski z mazowieckiej straży pożarnej.