Poważna kłótnia na Targówku
Czasami nie sposób opanować buzujących emocji. One muszą po prostu znaleźć ujście. Przekonała się o tym pewna para z warszawskiego Targówka. Doszło między nimi do poważnej kłótni, w trakcie której po pomieszczeniu latały różne przedmioty. Niestety, nie chodziło tu jednak o rzucanie talerzami. Na podłodze lądowały drogie sprzęty. - Kobieta zgłosiła Policji, że jej partner podczas kłótni rzucił laptopa i telefon komórkowy na podłogę, przez co przedmioty zostały całkowicie zniszczone - przekazała mł. asp. Irmina Sulich z policji na Targówku.
Słono zapłaci za wybuch złości
Ten wybuch złości słono będzie kosztował młodego mężczyznę. Straty oszacowano na 1800 zł. - 25-latek swój występek uzasadnił złością i zdenerwowaniem. Mieszkaniec dzielnicy przyznał się do zarzucanego mu czynu - wyjaśniła mł. asp. Sulich. Teraz grozi mu nawet więzienie! Za zniszczenie cudzego mienia przewidywana jest bowiem kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.