Warszawska oczyszczalnia ścieków Czajka miała kolejną awarię. Tym razem zawiodła rura przemysłowa. Podobny problem miał miejsce rok temu, kiedy doszło do awarii kolektorów ściekowych transportujących ścieki z lewego brzegu Wisły na prawy do znajdującej się tam oczyszczalni. Wtedy nieczystości trafiały do rzeki a by temu zapobiec, przy wsparciu rządu utworzono tymczasowy most, którym transportowano ścieki. Naprawa uszkodzonych rur kosztowała miasto 40 mln zł.
- Właśnie dowiedziałem się, że doszło do awarii rury przesyłowej do Czajki. Właściwe służby już zostały poinformowane. Na czas awarii uruchomiliśmy ozonowanie - poinformował prezydent Stolicy. Podobnie jak rok temu kłopoty na Wiśle uruchomiły lawinę negatywnych komentarzy na temat władz miasta.
Wiceminister Aktywów Państwowych Janusz Kowalski stwierdził wprost, że trzeba zawiesić Trzaskowskiego i ustanowić zarząd komisaryczny w Warszawie.
- Działalność Rafała Trzaskowskiego na przykładzie oczyszczalni "Czajka", a właściwie jej brak, wypełnia ustawową przesłankę "braku skuteczności w wykonywaniu zadań publicznych". Zawieszenie Trzaskowskiego i ustanowienie zarządu komisarycznego w Warszawie staje się konieczne - napisał.