Most pontonowy staną na Wiśle na początku września. Dzięki niemu ścieki z lewobrzeżnej Warszawy nie trafiają bezpośrednio do Wisły, a są transportowane rurociągiem do oczyszczalni Czajka. Według wstępnych ustaleń konstrukcja miała zostać zdemontowana z początkiem grudnia, kiedy to pod dnem rzeki zostanie przeciśnięta pierwsza nitka awaryjnego rurociągu. MPWiK chce, aby most został na rzece kilka dni dłużej. Według wstępnych ustaleń przewiert pod Wisłą miał być gotowy na przełomie listopada i grudnia.
Warszawa rozbłysła w kolorach tęczy! To decyzja Rafała Trzaskowskiego [GALERIA]
- Przewiert pod Wisłą przebiega planowo, powinien się zakończyć na przeł. 11/12.20. Jednocześnie wczoraj zwróciliśmy się do wojska o utrzymanie mostu pontonowego do 15.12, by bezpiecznie przełączyć przesył z układu tymcz. na nowy kolektor - pierwszy tej skali przewiert ściekowy w PL - poinformował na twitterze Marek Smółka, rzecznik warszawskich wodociągów.
O prawidłowym postępie prac poinformowała również rzeczniczka ratusza, Karolina Gałecka. Jak poinformowała w mediach społecznościowych konstrukcja rurociągu awaryjnego jest już pokaźnych rozmiarów. - Budowa alternatywnego przesyłu ścieków idzie zgodnie z planem i wkrótce się zakończy. Przewiert ma już ponad 400 m długości - napisała.
Trzaskowski postawił na kobiety! Oto nowe twarze we władzach Warszawy