Awaria oczyszczalni Czajka. Udało się obejść procedury! Czy awaria zostanie zażegnana szybciej?!

- Armia deklaruje, że wystarczą im trzy dni. To jednak tylko część prac. Musimy przygotować kolektory, wpiąć się do systemu po obu stronach Wisły. Będziemy starali się zrobić to jak najszybciej - tłumaczy wiceprezydent Robert Soszyński. Przygotowanie mostu pontonowego i rozwiązanie problemu mogło trwać nawet do pięciu tygodni. Czy można ten czas skrócić, żeby nie doszło do katastrofy ekologicznej?

Awaria Czajki! Uszkodzone rury w oczyszczalni.Trzaskowski bezradny! Wkracza prokurator!

Rękę Warszawie podaje Przemysław Deca, prezes Wód Polskich. Zadeklarował, że bezpłatnie przekaże rury i inny osprzęt niezbędny do jak najszybszego zaprzestania wlewania ścieków do Wisły. - ze względu na długie procedury odsprzedaży rur, dokumentacji i innego osprzętu podjąłem decyzję o bezpłatnym przekazaniu miastu tego mienia. - informuje na swoim Twitterze prezes Wód Polskich.

-Najważniejsze jest jak najszybsze zaprzestanie wypływu ścieków do Wisły. Wody Polskie w ub. r. zapłaciły za to 12 mln zł. - komentuje Przemysław Daca. Dzięki decyzji prezesa Wód Polskich będzie można szybciej postawić most pontonowy, który spowoduje zaprzestanie wlewania ścieków do Wisł.

Już w najbliższych dniach rozpocznie się porządkowanie terenu i kompletowanie sprzętu. - Zaczniemy zwozić sprzęt, układać część rurociągu. Wojskowych poprosimy o stawianie mostu w takim terminie, aby nie stał on pusty - informuje Robert Soszyński, wiceprezydent Warszawy.

Zobacz post na Twitterze prezesa Wód Polskich:

Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj.