Do zdarzenia doszło we wtorek wieczorem. Według informacji TVN Warszawa samolot Bombardier Q400 planowo lądować po godz. 19.00. Tymczasem jeszcze w trakcie lotu okazało się, że jedna z opon jest pęknięta.
Czytajcie też: Awaryjne lądowanie samolotu na Bemowie. Problemy z podwoziem
Według relacji jednego ze świadków opona pękła jeszcze w Gdańsku. Samolot jednak bez problemu oderwał się od ziemi. Dopiero w powietrzu wysunięte zostało podwozie i można było zobaczyć uszkodzenie.
W związku z tym konieczne było lądowania awaryjne na lotnisku Chopina. Pilotom udało się posadzić maszynę na pasie bez problemu.