Polecany artykuł:
Do zdarzenia miało dojść 18 marca. Zdenerwowana 89-latka miała zgłosić się do komisariatu przy ulicy Chodeckiej. Kobieta twierdziła, że została okradziona. Kradzieży miał dokonać… jej własny wnuk.
Czytaj także: Śródmieście: Groził pod klubem... siekierą!
33-latek miał odwiedzić babcię, zabrać jej pieniądze i uciec z mieszkania.
Policja znała dane mężczyzny. Po dwóch dniach 33-latek został zatrzymany przez policjantów z Piaseczna. Mężczyzna został wylegitymowany na terenie Mokotowa. Został przekazany dochodzeniowcom z Targówka.
Czytaj także: KONIEC imprez nad Wisłą?! Miasto "wycisza" bulwary [AUDIO]
Adam S. usłyszał tam zarzut kradzieży, do której się przyznał. Mężczyzna otrzymał policyjny dozór - raz w tygodniu musi stawiać się w komisariacie na Targówku.
Czytaj także: Nie mają gdzie zostawiać samochodów! Mieszkańcy Pragi-Północ chcą więcej parkomatów [AUDIO]
Skradzionych pieniędzy nie udało się odzyskać, bo - jak twierdzi mężczyzna - sam został napadnięty i okradziony.