New Delhi to tak naprawdę Klebsiella pneumoniae NDM, czyli bakteria należąca do grupy jelitowych. Zarażenie nią może doprowadzić do niebezpiecznego zapalenia płuc, zapalenia opon mózgowych, układu pokarmowego czy sepsy.
Polecany artykuł:
Szczep ten trafił do Polski w 2011 roku. Wtedy właśnie pojawił się po raz pierwszy w Warszawie. Z informacji Poradnika Zdrowie wynika, że w kwietniu 2016 r. liczba ta wynosiła 1100 w skali całego kraju, z czego większość przypadków odnotowano w stolicy. Do 2017 roku liczba osób, u których stwierdzono bakterię wzrosła 23-krotnie! Szacuje się, że co drugi pacjent zakażony New Delhi umiera.
Czytaj też: NEW DELHI to superbakteria oporna na wszystkie antybiotyki. Jak można się nią zarazić?
Bakteria staje się niebezpieczna wtedy, kiedy przedostanie się do krwi, dróg moczowych czy dróg oddechowych. Nie można się nią zarazić np. drogą kropelkową, a jedynie kontaktową, czyli przez brudne ręce czy np. niezdezynfekowane toaletę. Stąd najważniejsza w profilaktyce jest higiena czyli np. regularne mycie rąk, zwłaszcza po odwiedzinach w szpitalu!