Nowe fakty

Bartosz Ż. zastrzelił funkcjonariusza na służbie. Policjant nie trafi do aresztu

2024-12-10 11:31

Policjant, który śmiertelnie postrzelił 34-letniego funkcjonariusza podczas akcji przy ul. Inżynierskiej na Pradze, nie trafi tymczasowo do aresztu. Prokurator nie złoży zażalenia na decyzję sądu. Bartosz Ż. zostanie objęty innymi sankcjami.

Policjant zastrzelił funkcjonariusza na służbie. Nie trafi do aresztu

Prokuratura nie złoży zażalenia na decyzję sądu. Policjant, który pociągnął za spust i śmiertelnie zranił kryminalnego, uniknie aresztu. Prokurator podjął taką decyzję w oparciu o pisemne uzasadnienie sądu. – Po nadesłaniu przez sąd pisemnego uzasadnienia postanowienia o uwzględnienie wniosku o tymczasowe aresztowanie i zastosowanie szeregu środków zapobiegawczym o charakterze wolnościowym, prokurator podjął decyzję o tym, że nie będzie kierował zażalenia na to postanowienie – powiedział „Super Expressowi” rzecznik Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga prok. Norbert Woliński. Pierwszy informację podał portal rmf.24.pl.

Zapytaliśmy jakie środki zastosował sąd wobec podejrzanego. – To dozór policyjny z obowiązkiem stawiennictwa w komendzie policji 5 razy w tygodniu, poręczenie majątkowe w wysokości 50 tys. zł, zakaz zbliżania się do miejsca zdarzenia na odległość nie mniejszą niż 500 m, zakaz kontaktowania się ze świadkami oraz zawieszenie w czynnościach służbowych – wyliczył prok. Woliński.

Policjant zastrzelił policjanta

Jak pisaliśmy na łamach "SE" w kamienicy przy ul. Inżynierskiej na warszawskiej Pradze-Północ awanturę urządził agresywny mężczyzna z maczetą. W trakcie działań służb zginął policjant. Doświadczony kryminalny został postrzelony, a kula przeszyła jego klatkę piersiową. Mimo reanimacji i transportu do szpitala, nie udało uratować się jego życia. Za spust pociągnął inny funkcjonariusz. W policji pracował zaledwie od lipca 2023 roku.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają