Tym razem przejazd tylko dla autobusów pojawi się w Al. Jerozolimskich między rondem de Gaulle'a i placem Zawiszy. Wprowadzony zostanie w ciągu kilku najbliższych miesięcy. Dzięki nowemu buspasowi podróż przez centrum Warszawy w godzinach szczytu będzie szybsza.- Mam nadzieję, że teraz szybciej dotrę do domu z zajęć - mówi Aleksandra Mastalerz (24 l.), studentka. - Przez ten odcinek szybko dało się przejechać jedynie tramwajem, ale często nie można było tam wepchnąć nawet zapałki - dodaje pasażerka autobusu 521.
Przeczytaj koniecznie: Po co straż miejska pilnuje buspasa?
Buspas pojawi się między rondem de Gaulle'a a ulicą Żelazną i od placu Zawiszy do ronda de Gaulle'a (w Alejach Jerozolimskich już teraz jest buspas między ulicą Żelazną a placem Zawiszy oraz ponadkilometrowy odcinek na wiadukcie mostu Poniatowskiego). Będzie funkcjonował tylko w dni powszednie i tylko w godzinach szczytu komunikacyjnego - rano od godz. 7 do godz. 10, natomiast po południu w godz. 14-19.
Dzięki temu, że autobusy będą jeździły po tym pasie, czas przejazdu w kierunku Pragi skróci się o ok. 5 minut, a w stronę centrum - do 13 minut. Po południu autobusy powinny pojechać szybciej o 9 minut w kierunku mostu Poniatowskiego i o prawie 7 minut w stronę placu Zawiszy. Usprawni się też przejazd przez centrum Warszawy podczas budowy drugiej linii metra. Czy buspas - podobnie jak ten na trasie Łazienkowskiej - okaże się horrorem dla kierowców, przekonamy się w ciągu kilku najbliższych miesięcy. W sumie do tej pory w stolicy wytyczono ponad 30 kilometrów stałych specjalnych pasów dla autobusów.