Trzy ulice, o których mowa, już w zeszłym roku przeszły totalny remont. Drogowcy odnowili na nich chodniki i drogi dla rowerów, ale również same jezdnie. Posadzili 61 nowych drzew. Jak się okazało, zeszłoroczne prace otworzyły możliwości na dalsze zmiany, które chce wprowadzać i z których chce skorzystać, miasto. Zarząd Dróg Miejskich zapowiedział stworzenie nowego parku linearnego na Bielanach.
− Następny etap inwestycji będzie odpowiedzią na oczekiwania mieszkańców. Zarząd Dróg Miejskich ogłosił przetarg na wykonanie parku linearnego. Mniej więcej dwukilometrowy ciąg wzbogaci się więc o kolejne – i to w niemałej liczbie – nasadzenia − informuje w komunikacie Monika Beuth, rzeczniczka stołecznego ratusza.
W ciągu miesięcy pojawi się tam kolejnych 170 drzew, ale również niskie i wysokie trawy, które mają ozdobić ulice. − Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to nowym parkiem mieszkańcy będą mogli cieszyć się już w te wakacje − potwierdza Beuth.
Parki linearne to zielone, długie, choć stosunkowo wąskie trakty łączące ze sobą poszczególne części dzielnicy lub miasta. Dzięki nim mieszkańcy mogą podróżować odcięci od hałasów i spalin, za to otoczeni przyrodą. Pozwalają także zaaranżować dużą zieloną przestrzeń w uporządkowaną i spójną całość. Parki o podobnym założeniu powstają także w innych częściach Warszawy – np. przy ul. Suwak czy wzdłuż ul. Płaskowickiej nad tunelem POW.
W przypadku ulic Rudnickiego, Perzyńskiego i Podczaszyńskiego takie zagospodarowanie terenu całkowicie zmieni krajobraz ulic i dopasuje je do współczesnych standardów. Ponadto niska zieleń na tak dużej powierzchni zwiększy chłonność terenu. Przy coraz częstszych opadach nawalnych ma to duże znaczenie. Następnie dzięki transpiracji – czynnemu parowaniu wody z nadziemnych części roślin – poprawi się mikroklimat parku.
ZOBACZ GALERIĘ: