Budowa drogi S2 między Konotopą a węzłem Lotnisko idzie pełną parą. Na tyle, że drogowcy musieli w końcu utrudnić życie kierowcom i wkroczyć w aleję Krakowską.
Musimy zwęzić wylotówkę
Do 25 lipca kierowcy jadący od strony Raszyna w kierunku centrum Warszawy przez 650 metrów między ulicami Na Skraju i Sworzniową zamiast trzech będą mieli do dyspozycji tylko dwa pasy ruchu. Już bez tego tworzą się w tym miejscu gigantyczne korki. Na początku zamknięty zostanie skrajnie lewy pas. - Lato jest najlepszym czasem na takie zmiany, bo na ulicach jest mniej aut - tłumaczy decyzję "Super Expressowi" Małgorzata Tarnowska, rzeczniczka stołecznej GDDKiA. Drogowcy będą dobudowywać dodatkowy pas, który będzie do dyspozycji kierowców, kiedy nad al. Krakowską budowany będzie wiadukt.
To nie koniec utrudnień. GDDKiA już zgłosiła do zatwierdzenia organizację ruchu, która ma obowiązywać od 25 lipca.
Ciężej będzie wyjechać z miasta
- Po 25 lipca zwęzimy al. Krakowską w odwrotnym kierunku, czyli do granicy miasta - mówi Małgorzata Tarnowska. Wówczas drogowcy przez dwa tygodnie będą budować dodatkową jezdnię, którą będzie można ominąć budowę. Wszystkie prace przy drodze ekspresowej S2 mają się zakończyć pod koniec sierpnia 2012 roku, czyli po mistrzostwach EURO 2012.