„Prosimy pod żadnym pozorem nie wpuszczać nieznajomych do mieszkań oraz nie przyjmować masek ochronnych od obcych osób” - informują władze Spółdzielni Mieszkaniowej „Szaserów” na plakatach rozwieszonych na klatkach schodowych. Część tego ostrzeżenia budzi grozę. Bo wynika z niego, że złodzieje znaleźli nowy sposób, by wejść do mieszkań starszych osób – na odurzającą maseczkę. „Taka maseczka nasączona jest obezwładniającą substancją chemiczną i po jej nałożeniu traci się przytomność a złodzieje przystępują do okradania mieszkania.” - czytamy. Skąd się wzięło to ostrzeżenie? Czy ktoś został w ten sposób napadnięty?
- To wielkie niebezpieczeństwo! Na naszym osiedlu mieszka dużo starszych osób, często z problemami z pamięcią. Niestety źli ludzie chcą to wykorzystać i ich obrabować - mówi Łucja Pietrusińska (80 l.).
Polecany artykuł:
- Dotychczas nikt nie zgłaszał rabunku pasującego do tego opisu – mówi nam Joanna Węgrzyniak z komendy policji na Pradze-Południe. Alicja Szymańska z rady nadzorczej SM „Szaserów” mówi nam, że zgłosili się do spółdzielni zaniepokojeni mieszkańcy, którzy słyszeli o próbach takiego napadu. - Prawdopodobnie chodzi o dwie osoby, mężczyznę i kobietę, którzy krążą po okolicy i podają się za osoby wysłane z przychodni rejonowej. Mają ze sobą maseczki, które każą przymierzać, mówią o prospołecznej akcji, a maseczki nasączone są substancją usypiającą – opowiada „Super Expressowi” Anna Bojarska, prowadząca lokalny dom seniora. To ona podzieliła się niepokojącymi wieściami z władzami spółdzielni. A ta postanowiła ostrzec lokatorów.
- Kartki z ostrzeżeniem zostały rozwieszone na wszystkich klatkach bloków należących do naszej spółdzielni. powiadomiliśmy naszych mieszkańców o potencjalnym niebezpieczeństwie. Muszą być świadomi zagrożenia - mówi Alicja Szymańska należąca do rady nadzorczej Spółdzielni Mieszkaniowej Szaserów.