Do tej obrzydliwej i bezwzględnej kradzieży doszło miesiąc temu, 19 lutego na warszawskim Mokotowie. Było prawie południe: do wracającego z zakupów ok. 90-letniego małżeństwa podeszła blondynka w wieku 40-45 lat. Ubrana była w granatową kurtkę z kapturem, miała brązową torebkę i ciemne okulary. Powołała się na rodzinę/kuzynów z Łomianek, a małżeństwo zaprosiło ją do mieszkania, aby porozmawiać.
Włamali się do domu pod Warszawą, ukradli narzędzia. Po dwóch dniach wpadli
Kiedy mężczyzna wyszedł na chwilę do sklepu, kobieta zagroziła pokrzywdzonej nieustalonym przedmiotem, że pozbawi ją życia, jeśli nie wyda jej kosztowności. Starsza pani wydała je pieniądze w kwocie 30 tys. zł - informuje asp. szt. Robert Koniuszy.
Sprzątał biura na Mokotowie, a potem wynosił z nich laptopy i komputery!
Osoby, które mogą mieć jakiekolwiek informacje na temat tożsamości podejrzanej kobiety lub jego obecnego miejsca pobytu proszone są o kontakt osobisty lub telefoniczny z policjantami z wydziału do walki z przestępczością przeciwko mieniu w siedzibie jednostki przy ul. Malczewskiego 3/5/7 na warszawskim Mokotowie. Informacje można przekazać, dzwoniąc na numery tel. 22 603 92 50 (czynny całą dobę) lub 22 603 11 13 albo w formie elektronicznej pisząc na adres: [email protected].