Warszawa. Białołęka jedną z lepszych dzielnic. Jest jeden problem
Białołęka zyskała na popularności głównie dzięki korzystnym cenom nieruchomości. Jest zielono i spokojnie, nie można narzekać na brak sklepów, żłobków, przedszkoli i szkół w najbliższej okolicy.
Dzielnica pochwaliła się również bogatą ofertą kulturalną i sportową, a także zapowiedziała budowy i remonty placówek edukacyjnych, ponieważ obecnie są przepełnione. Mieszkańcy rozmawiający z Radiem ESKA zapewnili dziennikarzy, że na Białołęce niczego im nie brakuje...
Czytaj dalej pod materiałem wideo.
Po ostatniej publikacji o Białołęce nasi Czytelnicy zwracają uwagę na jeden duży problem. Dojazd do centrum Warszawy to prawdziwe utrapienie!
- Tylko dojazd do centrum Warszawy z Białołęki zajmuje tyle co np droga z Częstochowy do Katowic podczas umiarkowanego natężenia ruchu, a w godzinach szczytu to tyle co z Częstochowy do Warszawy 😎
- Mieszkałam przez kilka miesięcy. Nigdy więcej nawet gdyby mieszkanie za darmo bym dostała. Dojazd do szeroko pojętego centrum w godzinach porannych to koszmar. Powrót tamże jeszcze gorszy, bo po całym dniu człowiek jest już .........., a tu jeszcze odstać swoje trzeba w korku.
- Oprócz dróg to rzeczywiście nic nie brakuje 🤣
- Układ komunikacyjny tej dzielnicy to pomyłka, dziwne że to funkcjonuje... wąskie kręte ulice, brak miejsc parkingowych, do tego dżungla ogrodzeń, szlabanów i całego alfabetu używanego przy numeracji bloków/ulic. Nawet nie wspomnę o jakimkolwiek koncepcie czy ładzie architektonicznym. Tak się kończy bezplanowy rozwój.
Niestety, rozwiązania nie widać na horyzoncie. Do tej pory ze znaczących zmian w dzielnicy na 2025 rok zaplanowano doświetlenie przejść dla pieszych w 13 lokalizacjach oraz budowę chodników przy ul. Modlińskiej oraz ul. Światowida.
A Twoim zdaniem w której dzielnicy żyje się najlepiej? Oddaj głos.