W szkole najprawdopodobniej rozpylono jakąś niezidentyfikowaną substancję. Poszkodowanych jest 12 osób, w tym jedna dorosła. Skarżą się na duszności, mają podrażnienia gardła.
Polecany artykuł:
- 800 dzieci zostało ewakuowanych. Część przebywa w sali gimnastycznej, pozostali przebywają na zewnątrz. Na miejscu jest sześć zastępów straży pożarnej i pięć karetek pogotowia - mówi starszy aspirant Łukasz Płaskociński.
Na Ostródzkiej znajduje się gimnazjum nr 164 i szkoła podstawowa nr 368. - Sprawę będzie badać policja - dodaje Płaskociński.
[AKTUALIZACJA]
- Prawdopodobnie rozpylony został gaz pieprzowy - powiedział nam Łukasz Płaskociński. - Budynek był wietrzony od samego początku, nasze urządzenia nic nie pokazywały na poziomie parteru, więc z racji zimna dzieci zostały wprowadzone na parter. Są prowadzone działania na wyższych kondygnacjach - dodaje.
[AKTUALIZACJA]
Sprawców wciąż nie udało się namierzyć. Policja zabezpieczyła monitoring i nadal szuka autorów popołudniowego zamieszania w szkole na warszawskiej Białołęce. Ustalono, że rozpylony silny, duszący gaz pieprzowy był przyczyną ewakuacji Zespołu Szkół przy ul. Ostródzkiej.
Policjanci przeglądają teraz zapis ze szkolnego monitoringu.