Warszawa. Białym BMW przejechał pieszą
Koszmarny wypadek rozegrał się o zmroku. Przed maską białego BMW nagle pojawiła się postać. Kierowca nie zdążył wyhamować ani ominąć. Kobieta wpadła wprost na maskę sportowego auta. Informacje o wypadku potwierdził w rozmowie z „Super Expresem” mł. kpt. Łukasz Płaskociński z Państwowej Straży Pożarnej w Warszawie. - Dostaliśmy zgłoszenie około godz. 20:20 o kobiecie potrąconej przez samochód. Brak funkcji życiowych. Gdy dojechaliśmy na miejsce był tam już Zespół Ratownictwa Medycznego - powiedział nam w dniu zdarzenia strażak. - Nasze działania polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia i później oświetleniu terenu akcji – dodał wtedy.
Teraz prokuratura postawiła kierowcy zarzuty. - Przeprowadzono już czynności z zatrzymanym. Przedstawiono mu zarzut spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym. Wobec podejrzanego zastosowano wolnościowe środki zapobiegawcze – informuje w rozmowie z portalem TVN Warszawa Aleksandra Skrzyniarz, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Warszawie. Za zarzucany mu czyn grozi od 6 miesięcy do 8 lat więzienia. Kluczowe będą ustalenia biegłych, którzy badają