Warszawa: Biegacze zablokowali miasto

2010-10-04 4:05

14 tys. osób przebiegło wczoraj ulicami stolicy podczas zawodów "Biegnij Warszawo". Najszybciej 10 km pokonali Tola Bone z Etiopii z czasem 28 minut i 46 sekund oraz Iwona Lewandowska, która przybiegła na metę po 35 minutach i 14 sekundach. Jednak oprócz rekordowej frekwencji rekordowe były również utrudnienia w centrum miasta. A przeciez trasę maratonu można wytyczyć poza centrum miasta.

Najnowsze z działu

Przejmująca cisza w miejscu tragedii

Tak oddali hołd zastrzelonemu na warszawskiej Pradze policjantowi. Mateusz miał 34-lata

Urzędnicy kontra artyści

„Nie damy się zamurować!”. Trwa batalia o Stację Praga, artyści nie odpuszczają

Szok!

Warszawa: Samochód staranował stację benzynową na Radzymińskiej. Ewakuacja, są ranni

Liczy się każda złotówka

Zbiórka na rodzinę tragicznie zmarłego policjanta. Sierż. szt. Mateusz zginął postrzelony przez funkcjonariusza

Nie do wiary!

Karetką na sygnale chcieli wwieźć petardy na mecz! Kierowca był bez uprawnień. To student medycyny

40 linii autobusowych zostało skierowanych na objazdy, a kierowcy stali w gigantycznych korkach. Nieprzejezdne były ulice na Powiślu. Kierowcy stali też w korkach na Wisłostradzie - na przejazd tunelem pod Centrum Nauki Kopernik, z którego przecież nie można nigdzie uciec, trzeba było poświęcić 20 minut. Gęsto od aut było też na Trasie Łazienkowskiej. W okolicach Torwaru, gdzie znajdowała się meta zawodów, nie sposób było też znaleźć miejsca do zaparkowania. Utrudnienia związane z "Biegnij Warszawo" odczuli najboleśniej mieszkańcy Śródmieścia i Mokotowa. Normalny ruch powrócił dopiero około godz. 15.