Polecany artykuł:
Samica bielika została postrzelona. W jej skrzydłach zostały znalezione dwa śruty pochodzące z broni zazwyczaj używanej przez myśliwych. Została przywieziona do Ptasiego Azylu spod Tomaszowa Lubelskiego. Na skutek obrażeń w jednej z kończyn częściowo zanikły mięśnie. Ptak miał też problemy z przyjmowaniem pokarmu - najprawdopodobniej zjadł truciznę.
Czytaj także: Ekopatrol myślał, że żartują! To była... urocza świnka na Uroczej! [GALERIA]
Po intensywnym leczeniu i rehabilitacji pracownicy Ptasiego Azylu uznali, że zwierzę jest już sprawne i może powrócić do naturalnego środowiska.
Ptasi Azyl
Ptasi Azyl działa przy Miejskim Ogrodzie Zoologicznym w Warszawie. Każdego roku do placówki trafia około 6 tysięcy skrzydlatych pacjentów.
Ośrodek jest czynny całodobowo. Uczą się tam przyszli weterynarze.
Czytaj także: Egzotyczne zwierzę biegało po Złotych Tarasach! Interweniował eko patrol
Bielik to nie orzeł
Bielik jest nazywany orłem, ale nie słusznie. Ptak należy do rodziny jastrzębiowatych. Jest gatunkiem chronionym we wszystkich państwach. Bieliki łączą się w pary na całe życie. Zmieniają partnerów tylko w razie śmierci poprzedniego. Bieliki mogą żyć nawet 40 lat!