Po analizie dokumentów oraz zapoznaniu się z dostępnymi informacjami postanowiliśmy odnieść się między innymi do elementów formalnych oferty oraz kwestii prawidłowości wyceny, okoliczności dotyczących produkcji, posiadanych zasobów oraz rzetelności oświadczeń w zakresie zapewnienia terminowego wykonania zamówienia przez koreańską firmę - komentuje Maciej Grześkowiak, szef PR Pesy.
W sprawę zaangażowali się także politycy – wojewoda kujawsko-pomorski wyraził swoje zdumienie i wątpliwości w tej sprawie w liście do Rafała Trzaskowskiego.
Z dużym zaskoczeniem przyjąłem podaną przez pana publicznie informację o tym, że przetarg na dostawę 213 tramwajów dla Warszawy wygrała koreańska firma Hyundai Rotem Company. Uważam, że wobec udziału w przetargu bydgoskich zakładów Pesa takie rozstrzygnięcie należy uznać za co najmniej wątpliwe. Nie chodzi wyłącznie o to, że konkurentem firmy koreańskiej był polski producent, lecz o jego ogromne, potwierdzone wcześniejszymi kontraktami, doświadczenie w dostawach nowoczesnego taboru – napisał Mikołaj Bogdanowicz, wojewoda kujawsko-pomorski.
Hyundai Rotem Company za dostarczenie 213 tramwajów zaproponował cenę 1,5 miliarda złotych, a Pesa 2,3 miliarda złotych. Teraz sprawą przetargu na dostarczenie tramwajów zajmie się Krajowa Izba Odwoławcza.