Zobacz TO WIDEO:
Polecany artykuł:
Wstępne wyniki sekcji potwierdzają, że błąd lekarski mógł być przyczyną śmierci Piotra Pawłowskiego. - Wskazują na obustronny obrzęk mózgu, co potwierdza niedotlenienie i niewłaściwą akcję reanimacyjną - informuje Beata Bosak-Kruczek, pełnomocnik rodziny zmarłego. Również dokumentacja medyczna jest powodem do podejrzeń, że doszło do błędu lekarskiego. Na ostateczne wyniki sekcji trzeba jeszcze poczekać.
Żona zmarłego ma wkrótce wyrazić zgodę na zwolnienie lekarzy z tajemnicy lekarskiej, by można było ich przesłuchać. Prokuratura, która chce teraz zlecić badania histopatologiczne. Mają one odpowiedzieć na pytanie, czy niedotlenienie mózgu było bezpośrednią przyczyną śmierci Pawłowskiego.
>>> "Jechał od prawej do lewej, odbijał się od krawężnika". Pijany ojciec wiózł trójkę dzieci!
- Śledztwo ma na celu wyjaśnienie, co było przyczyną śmierci, a przede wszystkim tego, czy do śmierci przyczyniły się, najprawdopodobniej umyślnie, inne osoby. Chodzi tu przede wszystkim o personel medyczny, który podjął próby reanimacji na miejscu - wyjaśniał w ubiegłym tygodniu Artur Oniszczuk z Prokuratury Rejonowej Warszawa-Praga. Sprawdzane są także czynności podjęte już w Szpitalu Bródnowskim.