Szwedzkie bociany wyginęły, dlatego teraz naukowcy opracowali projekt, żeby je przywrócić tamtejszej przyrodzie. Storkprojektet, bo tak nazywa się akcja, zakłada, że przewiezione boćki zechcą się tam osiedlić. Wszystkie 32 ptaki, to byli pacjenci Ptasiego Azylu. Ich stan zdrowia nie pozwolił im opuścić na czas Polski, więc zajęli się nimi specjaliści. Pod ich czujnym okiem boćki doszły do siebie, a teraz pojechały na emigrację. - Nasze boćki to byli pacjenci Ptasiego Azylu, czyli ptaki, które trafiły tu po różnego rodzaju wypadkach i urazach. Ich stan zdrowia nie pozwala na powrót do natury, stąd idea dołączenia do Storkprojektet - napisali w poście zamieszczonym w mediach społecznościowych pracownicy ZOO.
Na razie nie wiadomo, jak nasi skrzydlaci emigranci poradzą sobie w tamtejszych warunkach. Do nadejścia wiosny będą przebywały w kojcach, a opiekę nad nimi sprawować będą szwedzcy wolontariusze. Projekt jest prowadzony przez Szwedzkie Towarzystwo Ochrony Przyrody w Skanii wraz ze Skańskim Towarzystwem Ornitologicznym.
Polskie bociany na eksport
To nie pierwszy raz, gdy polskie bociany jadą na obczyznę. Podobny projekt miał w przeszłości miejsce w Wielkiej Brytanii. Tam bociany wyginęły już w średniowieczu.
Polecany artykuł: