6-latek z Lesznowoli zachował się jak dorosły. Nie stracił zimnej krwi i uratował swojego 39-letniego tatę. Gdy mężczyzna zasłabł, postanowił poprosić o pomoc policjantów. Policjanci natychmiast ruszyli z pomocą w rejon, z którego dzwonił 6-latek. Chłopczyk nie potrafił jednak wskazać dokładnego adresu. Nie znał ulicy, ani numeru budynku gdzie mieszkał.
Na szczęście i tym razem wykazał się zachowaniem godnym dorosłego człowieka. Pozostając na linii policjanci pytali go co widzi przez okno swojego mieszkania. Szczegółowy opis budynków, który przekazywał policjantom rezolutny 6-latek doprowadził mundurowych do jednego z domów wielorodzinnych. Policjanci przeskoczyli ogrodzenie i do środka dostali się przez balkon.
Na miejscu funkcjonariusze zastali chłopca oraz nieprzytomnego mężczyznę. Udzielili mu pierwszej pomocy przedmedycznej. Po odzyskaniu przytomności 39- latkiem zajęła się załoga pogotowia ratunkowego.
6-latek to prawdziwy bohater. Jego tata może być z niego dumny!