Prace nad stworzeniem innowacyjnego pojazdu trwają od października ubiegłego roku. Studenci teraz są na etapie projektowania. Przed nimi jeszcze budowa maszyny. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, bolid powinien być gotowy w lipcu.
Pojazd jest tworzony w ramach projektu e-Maks Power. Będzie mógł przejechać 30 kilometrów na jednym akumulatorze, z prędkością maksymalną około 80 km/h. Pojazd ma być też z w pełni sterowalny za pomocą joysticka, tak by osoba z ograniczonym zakresem ruchów mogła kierować nim tylko przy użyciu nadgarstka. Drążek będzie kontrolować układy: napędowy, kierowniczy i hamulcowy.
Projekt zadedykowany jest Maksowi - 12-letniemu niepełnosprawnemu chłopcu, który jest wielkim fanem motoryzacji.
O Maksie opowiada Szymonowi Kępce współtwórca projektu Marcin Staszewski:
Twórcy bolidu zbierają pieniądze na jego budowę. Potrzebują 50 tysięcy złotych.