Wypadek pod Płońskiem

i

Autor: Ochotnicza Straż Pożarna miasta Raciąż Wypadek pod Płońskiem

BRUTALNE morderstwo na Mazowszu! Zabił żonę, potem upozorował wypadek

2019-11-26 20:20

Najpierw zabił żonę, potem upozorował wypadek, a następnie podpalił jej ciało. Taki koszmar rozegrał się we wsi pod Płońskiem. To wszystko ustalenia prokuratury po tragicznym wypadku na wiejskiej drodze w gminie Raciąż. Śledczy zatrzymali w tej sprawie 45-latka.

Sprawę opisał portal Płońsk w Sieci. 19 listopada na drodze we wsi Kraszewo-Sławęcin doszło do pożaru samochodu. Mitsubishi stało na poboczu. W momencie przyjazdu służb auto było całe w ogniu. Ratownicy którzy przybyli na miejscu, zobaczyli że w pobliskim rowie spalone ciało kobiety. Początkowo wszystko wskazywało na tragiczny wypadek, ale kiedy na miejscu pojawił się prokurator, śledczy dokonali makabrycznego odkrycia.

Morderstwo

Okazało się, że 42-letnia kobieta została wcześniej zamordowana. Prokuratura z Płońska ustaliła, że za zabójstwem może stać mąż kobiety. Mężczyzna został zatrzymany i usłyszał zarzuty.

Śmiertelny wypadek pod Mławą. Odebrał prawo jazdy, spłonął w wypadku

- Przedstawiono mu zarzut zabójstwa, działania w zamiarze bezpośrednim, po zadaniu trzech ciosów narzędziem tępokrawędzistym, typu toperek, gdy kobieta próbowała uciekać. Po tym podpalił jeszcze substancją ropopochodną wnętrze samochodu i samą kobietę, kiedy ta po uderzeniach toporkiem wpadła do rowu. Wszystko to była kwestia 10,15 minut - powiedziała redakcji Płońsk w Sieci Ewa Ambroziak, szefowa płońskiej prokuratury.

Nic nie pamięta


Mężczyzna podczas przesłuchania przyznał się do winy. - Nie pamięta jednak jak to wyglądało, bo twierdzi że ma luki w pamięci i jest w szoku. Na drastyczne sformułowania reagował bardzo emocjonalnie, wybuchał płaczem. Potwierdzał, że był bardzo zazdrosny. Jego ofiara być może nie sądziła, że ją zaatakuje. Nie stosował wcześniej wobec niej przemocy fizycznej, bardziej ją dręczył psychicznie  - dodała Ambroziak.

III wojna światowa zacznie się w Warszawie! PRZERAŻAJĄCA wizja ZACZYNA się spełniać

45-latek decyzją sądu trafił do aresztu.

Zobacz też: Wstrząsające dachowanie w centrum Warszawy! AUDI zmiotło sygnalizator i wylądowało na przejsciu [WIDEO]

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki