Nowe fakty

Brutalne morderstwo staruszki na Mokotowie. Jej syn Wojciech usłyszał zarzuty!

2024-05-18 21:50

Ciąg dalszy szokującego mordu na Mokotowie. Do makabry doszło w mieszaniu w bloku przy ul. Bryły. W czwartek (16 maja) przed południem pod budynkiem zaroiło się od służb. Śledczy odnaleźli ciało 84-letniej staruszki z workiem na głowie. Kobieta nie miała palców. W sprawie zatrzymano jej syna. 51-letni Wojciech jest podejrzany o tę straszną zbrodnię. Teraz usłyszał zarzuty.

Brutalne morderstwo staruszki na Mokotowie. Jej syn Wojciech usłyszał zarzuty!

Ten koszmar pozostanie z mieszkańcami bloku na długo. W jednym z lokali doszło do brutalnego zabójstwa starszej kobiety. Podejrzanym od razu stał się jej syn. Z ustaleń „Super Expressu” wynika, że po dokonaniu zbrodni miał wyskoczyć przez okno i uciec. Tam nigdy nie było spokojnie. Ten Wojtek lubił sobie popić. Podobno siedział w więzieniu za znęcanie się nad swoją mamą – powiedziała nam jedna sąsiadka.

Mężczyzna został zatrzymany przez policję i trafił do prokuratury. - Został aresztowany tymczasowo na trzy miesiące. Zostanie skierowany na badania w związku z poważną chorobą psychiczną – powiedział prok. Szymon Banna, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

Podejrzany o zabójstwo matki. Co mu grozi?

Za dokonaną zbrodnię 51-latkowi grozi dożywocie. Jeśli lekarze stwierdzą, że w chwili popełniania zabójstwa był niepoczytalny zostanie najprawdopodobniej skierowany do zamkniętego zakładu.

Do podbnej zbrodni doszło w sierpniu 2022 r. na Białołęce. "Rzeźnik z Myśliborskiej" w bestialski sposób zamordował własnego teścia. Z ustaleń śledczych wynika, że zatłukł go toporkiem i poderżnął gardło. To, co zrobił później mrozi krew w żyłach. Funkcjonariusze w pobliskiej altanie śmietnikowej znaleźli obcięte ludzkie nogi. Wiecęj TUTAJ.

QUIZ z wiedzy podstawowej. Czy znasz numery alarmowe? 11/11 obowiązkiem każdego!

Pytanie 1 z 11
1. Na początek coś prostego: Numer na Państwową Straż Pożarną, to:

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają