Brutalny atak na taksówkarza w Pruszkowie. NOWE FAKTY o nastolatkach

Para nastolatków zamówiła kurs taksówką na dworzec PKP Pruszków. Trudno ocenić czy wsiedli z zamiarem obrabowania kierowcy czy był to spontaniczny wybryk. Ich napad nagrała samochodowa kamera. Widać na niej jak po wejściu do auta dziewczyna uśmiecha się i nerwowo kręci na siedzeniu.

- Mieliśmy jechać na dworzec, ale kazała zatrzymać się na pustym parkingu przy straży pożarnej. Taksometr pokazał 78 złotych, chłopak zapytał czy wydam mu ze 100 zł – opowiada pan Jacek.

Resztę można zaobserwować na nagraniu. Chłopak siedzący za kierowcą przyciska mężczyznę do fotela i przystawia mu do szyi wyjęty z plecaka nóż. W tym czasie dziewczyna zabiera z kasetki wszystkie pieniądze – kilka setek w banknotach i bilon. Po tym napastnik rzuca do znieruchomiałego z przerażenia kierowcy: - Rozje***sz się na psy? Kiedy taksówkarz zaprzeczył, małolaty wyszły z auta.

Już dwie godziny później zostali zatrzymani przez policję w pociągu do Katowic. Kasper K. usłyszał już zarzuty. - Odpowie za nie przed sądem jak dorosły. Za rozbój z użyciem niebezpiecznego narzędzia grozi mu od 3 do 12 lat więzienia – mówi Marta Słomińska z policji w Pruszkowie.

Ewelina C. stanie przed sądem rodzinnym. Nastolatka trafiła na trzy miesiące do schroniska dla nieletnich, jej kupel – do aresztu. Ona – jak się okazuje – ma już na swoim koncie niepokorne wybryki, od ubiegłego roku była poszukiwana jako zaginiona przez policję w stolicy i w Krakowie. Jego życiowa maksyma z facebooka: „Rozum idzie z wiekiem i charakter twardnieje, albo będziesz człowiekiem albo człowieka cieniem..."

Sportowa odzież i obuwie jeszcze taniej? Sprawdź zniżki na New Balance promocje.