Budowa II linii metra na Powiślu. Będą wiercić pod Wisłostradą

2014-01-17 3:00

Rozpoczyna się drążenie łącznika pod tunelem Wisłostrady. Budowniczy stacji Centrum Nauki Kopernik mają do pokonania tylko 37 metrów, ale w wyjątkowo niestabilnym terenie, w którym już raz osunęła się ziemia. Teraz problemom zapobiec ma trwające od jesieni mrożenie gruntu. Robotnicy czekają tylko, aż zamrożona ziemia osiągnie odpowiednią temperaturę. Ich prace potrwają do maja.

Najnowsze z działu

Przejmująca cisza w miejscu tragedii

Tak oddali hołd zastrzelonemu na warszawskiej Pradze policjantowi. Mateusz miał 34-lata

Urzędnicy kontra artyści

„Nie damy się zamurować!”. Trwa batalia o Stację Praga, artyści nie odpuszczają

Szok!

Warszawa: Samochód staranował stację benzynową na Radzymińskiej. Ewakuacja, są ranni

Liczy się każda złotówka

Zbiórka na rodzinę tragicznie zmarłego policjanta. Sierż. szt. Mateusz zginął postrzelony przez funkcjonariusza

Nie do wiary!

Karetką na sygnale chcieli wwieźć petardy na mecz! Kierowca był bez uprawnień. To student medycyny

W tunelu Wisłostrady, pod którą drążony jest łącznik, od jesieni kierowcy obserwują specjalne kurki i tajemniczą maszynerię, którą azot o temperaturze -190 stopni zamraża glebę. Cel? -30 stopni. - Gdy osiągniemy już odpowiednią temperaturę, zaczniemy pracę przy budowie łącznika pod tunelem - mówi Mateusz Witczyński (29 l.), rzecznik konsorcjum AGP budującego II linię metra.

Patrz: Pojechali metrem BEZ SPODNI! Zobacz zabawne ZDJĘCIA nie tylko z Polski

Inżynierowie oceniają, że stanie się to w ciągu najbliższych dni. Zaraz potem ruszą maszyny drążące łącznik, który będzie służył do przejścia ze stacji na bulwary wiślane. Prace są bezpieczne i według zapowiedzi urzędników nie powinno być żadnych problemów jak latem 2012 roku, kiedy podczas drążenia łącznika natrafiono na kurzawkę i na 10 miesięcy zamknięto tunel.

Choć tunel Wisłostrady podczas drążenia tunelu będzie przejezdny, to kierowcy odczują prace. Zamknięty będzie krótki odcinek Wybrzeża Kościuszkowskiego między Zajęczą a Tamką.

Przeczytaj: Drogowcy wzięli się za "bielański serek". Okolice metra Słodowiec zmienią się nie do poznania

- Prawdopodobnie nastąpi to wiosną, ale wciąż nie mamy jeszcze potwierdzonej organizacji ruchu - mówi Witczyński.

Jako że prace mają się już ku końcowi, kierowcy odzyskiwać będą kolejne odcinki zamkniętych wcześniej jezdni. Cała inwestycja według zapewnień urzędników ma być oddana o czasie, czyli do 30 września 2014 roku. Kończący pracę na poszczególnych odcinkach robotnicy mają być przenoszeni w kolejne miejsca, np. na stację Centrum Nauki Kopernik. Stacje będą przekazywane do odbiorów technicznych osobno, aby przyspieszyć procedury.