Ale urzędnicy z ratusza się wstrzymali. Metro Warszawskie zwróciło się do firmy Astaldi o dodatkowe informacje dotyczące ich sytuacji finansowej. Jakby mało było problemów to w poniedziałek chińska firma Sinohydro, biorąca udział w przetargu złożyła skargę do Krajowej Izby Odwoławczej. Chińczycy uważają m.in., że firma Astaldi powinna zostać wykluczona ze względu na problemy finansowe.
Skarga jest absurdalna. Wszystkie dokumenty zostały dostarczone w terminie, na co mamy potwierdzenie. Bez przeszkód możemy realizować kontrakt – mówi rzecznik Gulermaka.
Dodaje także, że konsorcjum wspólnie odpowiada za realizację umowy i jeśli Astaldi nie da rady, to turecka firma dokończy budowę. - Zakładamy, że do tego nie dojdzie – kończy rzecznik. Rzecznik prasowy firmy Astaldi nie przekazał nam informacji na temat sytuacji finansowej firmy.