Nie jest dobrze. Terminy zakończenia ostatnich stacji II linii metra wydłużają się, bo z powodu epidemii roboty idą wolniej a miasto przesuwa płatności. Do kasy miasta wpływa mniej pieniędzy za bilety komunikacji miejskiej i z podatków. Nowych inwestycji na przyszły rok zaplanowano niewiele a te największe – jak obwodnica Śródmieścia czy tramwaj na Gocław – są odsunięte w czasie. Urzędnicy wprost mówią o „bezprecedensowym, nieznajdującym analogii historycznej, kryzysie wywołanym następstwami pandemii"!
21 miliardów na 2021 rok
- To będzie trudny rok dla finansów stolicy! W 2021 roku będziemy walczyć z epidemią i wywołanym przez nią kryzysem gospodarczym. Rzad systematycznie ogranicza nam dochody a dodatkowe obciążenia i wydatki rosną. Pomimo skrajnie trudnych warunków miasto realizuje inwestycje i utrzymuje wysoki poziom usług publicznych – mówił przed Radą Warszawy na zdalnej sesji prezydent Rafał Trzaskowski.
Wydatki Warszawy na 2021 rok to 21 mld zł. Niby ogromna suma, ale to i tak o blisko miliard mniej niż wpłynęłoby do kasy miasta, gdyby nie rządowe zmiany i epidemia! Ratusz wylicza, że dochody z PIT są mniejsze o 282 mln zł, wpływy z biletów komunikacji miejskiej spadły o 30 proc. (czyli 216 mln zł), a z opłat za użytkowanie wieczyste – o 53 proc! (221 mln zł).
- Dzielnice będą miały do dyspozycji 9 mld zł. Z tego najwięcej, bo nieco ponad 1 mld zł – Mokotów i Praga-Południe – 913 mln zł, a najmniej 141 mln zł – Rembertów – wyliczał skarbnik miasta Mirosław Czekaj.
Ofiarą koronawirusa padają niestety niektóre inwestycje. Wydłużają się terminy zakończenia budowy II linii metra na Targówku i Bemowie. Część wielkich budów z powodu oszczędności trzeba było odsunąć w czasie. Prezydent Rafał Trzaskowski kilkakrotnie mówił już o cięciach obwodnicy Śródmieścia, teraz na kolejne lata odsuwa się także budowa tramwaju na Gocław.
Skromniutko z nowymi budowami
W przyszłym roku ratusz praktycznie nie zacznie nowych inwestycji. Jednym z nielicznych nowych projektów jest budowa Izby Pamięci przy Cmentarzu Powstańców Warszawskich na Woli i pomnik Bitwy Warszawskiej 1920 r. Wydatki na inwestycje będą niższe o blisko 12 proc. od tegorocznych – wyniosą 2,8 mld zł. Najwięcej w tego oczywiście pochłonie metro. Spora część w dobie koronawirusa przypadnie szpitalom. Szybciej dokończony będzie Szpital Południowy, rozbudowę przejdą też szpitale Praski i Bielański. Być może – mimo epidemii – po latach zastoju znajdzie się chętny do remontu Sali Kongresowej.
PIS: Najgorszy budżet od 20 lat
- To najgorszy budżet Warszawy od 20 lat! - uważa radny PiS Jacek Cieślikowski. - Prezydent najpierw funduje nam absurdalną strefę relaksu na pl. Bankowym a później płacze, że brakuje pieniędzy. Za pana nieumiejętność zarządzania zapłacą warszawiacy - krytykował radny PiS.
- Niestety mamy problemy z finansowaniem zadań własnych i zleconych, bo rząd coraz więcej zabiera samorządom a edukacja jest tego przykładem. Wydatki na edukację w przyszłym roku to blisko 5 mld zł, a z budżetu państwa dostajemy mniej więcej połowę. Chcemy mieć najlepszą edukację w Polsce, to na nią płacimy. Ale niepokojące jest to, ze z roku na rok z budżetu państwa tych pieniędzy Warszawa dostaje mniej – mówił szef klubu Koalicji Obywatelskiej radny Jarosław Szostakowski.
Ostateczny wynik głosowania nad budżetem Warszawy na 2021 rok to : 40 radnych za i 19 przeciw.