Burze i nawałnice nad Polską. Miażdżące dane, pogoda jak z koszmaru

i

Autor: PAP/Piotr Nowak

Niszczycielski żywioł

Burze i nawałnice nad Polską. Miażdżące dane, pogoda jak z koszmaru

2024-07-14 10:10

Burzowy weekend w Polsce. Sobota (13 lipca) była kolejnym dniem z niebezpiecznymi zjawiskami meteorologicznymi. Strażacy interweniowali ponad trzy tysiące razy. Nawałnice zrywały dachy i łamały drzewa, a ulewne deszcze doprowadziły do podtopień. Co gorsza, już w niedzielny poranek (14 lipca) strażacy mają pełne ręce roboty, a prognozy Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej zapowiadają kolejne, groźne burze w ciągu dnia.

Burze i nawałnice nad Polską. Ponad trzy tysiące interwencji strażaków

Sobota i noc z soboty na niedzielę (13/14 lipca) była bardzo niespokojna ze względu na pogodę. Państwowa Straż Pożarna przedstawiła dane, z których wynika w sobotę w całej Polsce odnotowano 3115 zgłoszeń związanych ze zdarzeniami atmosferycznymi. Burze i nawałnice zrywały dachy i łamały drzewa, a ulewne deszcze prowadziły do podtopień. Co więcej, niedziela również zapowiada się pracowicie dla strażaków. Tylko do godz. 8 przyjęto aż 589 zgłoszeń.

W sobotę najwięcej zgłoszeń było w woj. mazowieckim - 946. W woj. śląskim i woj. łódzkim odnotowano odpowiednio 600 i 461 zdarzeń atmosferycznych. W niedzielę najtrudniejsza wydaje się być sytuacja w woj. świętokrzyskim. Tam odnotowano 316 z 589 zgłoszeń. Wysoka liczba interwencji straży w tym województwie spowodowana jest przejściem przez nie kolejno 3 silnych komórek burzowych. W poniższej galerii znajdziecie zdjęcia z sobotnich burz i nawałnic.

Pogoda na niedzielę, 14.07.2024. Ostrzeżenia IMGW przed burzami i upałem

Co gorsza, prognozy Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) na niedzielę (14 lipca) również zapowiadają dzień z burzami i nawałnicami. Na Podkarpaciu i w Małopolskim obowiązuje czerwony alarm trzeciego stopnia przed burzami. Ostrzeżenia IMGW pierwszego i drugiego stopnia wydano dla województw:

  • podlaskiego,
  • mazowieckiego,
  • lubelskiego,
  • świętokrzyskiego,
  • śląskiego,
  • wielkopolskiego,
  • lubuskiego,
  • zachodniopomorskiego,
  • pomorskiego,
  • kujawsko-pomorskiego,
  • warmińsko-mazurskiego

Suma opadów w czasie burz: na północnym zachodzie do 15 mm, na pozostałym obszarze do 30 mm, w Małopolsce, na Podkarpaciu i południu Lubelszczyzny możliwe akumulacje do 50 mm. Miejscami grad. - Wiatr przeważnie słaby, jedynie na wybrzeżu umiarkowany, na wschodzie i południu północno-wschodni, na pozostałym obszarze południowo-zachodni. W czasie burz porywy wiatru do 80-90 km/h - czytamy w komunikacie IMGW. Duże różnice w temperaturze maksymalnej. Najchłodniej nad samym morzem, tam około 21°C. Na północy 23°C, w centrum 26°C. Upalnie na południowym wschodzie, gdzie termometry pokażą do 32°C i tam też IMGW wydało ostrzeżenia drugiego stopnia przed upałem.

Synoptycy zwracają uwagę, że we wschodniej i południowo-wschodniej Polsce utrzyma się przewaga niekorzystnego wpływu pogody na organizm człowieka. - Na pozostałym obszarze kraju warunki biometeorologiczne będą na ogół obojętne, w ciągu dnia przejściowo na południu i miejscami na północy pogorszą się do niekorzystnych - informuje IMGW.

Potężna nawałnica nad Warszawą. Nagle zrobiło się ciemno jak w nocy!

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki